„Wiosna, wiosna wkoło, rozkwitły bzy” – cała prawda o najpiękniejszej porze roku zawarta jest w słowach popularnej i niemłodej już piosenki Skaldów. Ulubiona pora roku zakochanych i ogrodników, ponieważ kolejno, wspaniale kwitnące rośliny są nagrodą za cały trud przygotowania ogrodu poprzedniej jesieni. Pierwsze kwiaty, po pobudce z zimowego snu wnosimy też chętnie do domów i mieszkań, by i tam przypominały nam o budzącym się życiu po długim, zimowym śnie. Nie wszystkie jednak kwiaty nadają się do flakonów i dzbanków. Warto też wiedzieć, z których najlepiej robić bukiety. Sporo podpowiedzi można znaleźć w publikacjach miłośników domowych ozdób z kolorowych kwiatów, ale także, wiele ciekawych inspiracji, warto poszukać w naszym artykule.
Z których wiosennych kwiatów można układać bukiety?
Pierwsze wiosenne kwiatki są drobne. To na ogół byliny dość szybko przekwitające w wodzie. Z pewnością z szybkę uwiędniętego kwiatu wiele korzyści nie zaczerpniemy. Kwiaty, których na bukiet lepiej nie wybierać to:
- Pierwiosnki,
- Zawilce,
- A także krokusy.
Zostawmy je w ogrodzie lub zdecydujmy się na uprawę doniczkową.
Najlepiej do wiosennych bukietów nadają się rośliny cebulowe oraz niektóre byliny.
Błękit i biel w otoczeniu zieleni – mały, urokliwy wiosenny bukiet
Kolor niebieski nie jest zbyt częsty wśród roślin kwitnących. Tym bardziej na uwagę zasługują szafirki – niskie, osiągające około 10-15 cm wiosenne kwiatki cebulowe. Połączenie ich z białą konwalią wygląda niezwykle urokliwie. Pięknie wygląda bukiet z szafirków, otoczonych konwalią z obrzeżem z zielonych, konwaliowych liści. Nie tylko wygląda czysto i świeżo, ale dzięki konwalii – pięknie pachnie.
Bukieciki z szafirków i konwalii wymagają niskich naczyń – nie muszą być to dzbanuszki, mogą być ciekawe, krótkie naczynia szklane – szklanki lub niewielkie miseczki czy filiżanka.
Orliki, kosaćce i goździki
Małe bukieciki są urocze, lecz obfitujące w wysokie i piękne kwiaty byliny są dla nas również zaskakujące. To przede wszystkim wszelkie kolory tęczy kosaćców, znanych szerzej pod nazwą irysów. Bukiet z irysów można komponować dowolnie – dobierając je w zestawach monochromatycznych, z całą gamą odcieni np. od różu po ciemny fiolet, lub tworząc cudowne, pastelowe bukiety – błękitne, białe i różowe irysy wraz z gałązkami kwitnących jabłoni.
Orliki to kolejne byliny, nadające się do bukietów. Niektóre gatunki wyglądają jak wiosenna odmiana jesiennych astrów, mają tak bogate i podobne kwiatostany. Kolory orlików są jednak bardziej pastelowe i delikatniejsze.
Dwa gatunki goździków ogrodowych, pierzasty i alpejski, to wieloletnie byliny, które wspaniale pasują do delikatnych bukietów.
Królowie wiosennych bukietów
Tulipany i żonkile królują w wiosennych bukietach. Żonkile o pięknych, żółtych, dużych kielichach wnoszą do każdego pomieszczenia kolor słońca, a ich bardziej ludowa odmiana, żonkil biały, drobniejszy dodatkowo pięknie pachnie.
Tulipany z kolei mają wiele odmian i kolorów. Są niskie i wysokie, o kielichach wielopłatkowych jak róże i ogromnych, pojedynczych płatkach. Gama kolorów hodowanych gatunków jest nieskończona, toteż możliwości kreacji bukietów jest równie nieskończona ilość.
Jednorodne kwiaty w bukiecie w przezroczystym, szklanym dzbanie to moda ostatnich kilku lat. Z pewnością tak piękne kwiaty nie potrzebują dodatkowej ozdoby.
Tulipany, szczególnie te wielopłatkowe, w pastelowych kolorach różu i przełamanej bieli wspaniale wyglądają we wiosennych bukietach ślubnych, szczególnie, jeżeli są połączone z gałązkami kwitnących jabłoni i kropeczkami białej gipsówki.
Zadufany w sobie samotnik
Nie każdy wie, że niektóre kwiaty w bukiecie, mimo ładnego wyglądu, nie będą długo cieszyć oka. Narcyz jest pod tym względem kapryśnym kwiatem. Jak wiedzie znany od starożytności mit, ta niezwykła roślina powstała w miejscu, gdzie zakochany we własnym odbiciu młodzieniec o imieniu Narcyz zastygł w niemym zachwycie nad sobą. Był jednocześnie nieczuły i źle traktował inne osoby. Narcyz jako kwiat również nie lubi konkurencji i umieszczanie go we wspólnym dzbanie z tulipanami kończy się dla tych ostatnich źle – szybko więdną.
Podobnie, jak nie cieszą się wzajemnym towarzystwem pachnące fiołki i konwalie. Należy o tym pamiętać, komponując wiosenny bukiet, by służył swoim widokiem jak najdłużej.
Artykuł napisała:
Anna Wojnarowska jest miłośniczką kwiatów i ogrodowych upraw roślin ozdobnych.
W drodze poszukiwania harmonii między otaczającą przyrodą a życiem zawodowym
znalazła swoje miejsce między ogrodem, kwiatami i pisaniem o nich artykułów.
Źródło:
- Monika Kratz , Wiosenne bukiety, 2004,
- http://www.nasze-domy.com/byliny-wieloletnie-kwitnace-wiosna.
Osobiście takie zadanie wolałabym polecić doświadczonej florystce 🙂 Mówię tak może dlatego, że moja siostra ma swoją kwiaciarnie i zajmuje się także robieniem bukietów 😀 Wszelkie dekoracje domowych imprez, ale nie tylko, spoczywają właśnie na niej 😉